Wspieranie odporności zimą u dzieci

Wspieranie odporności zimą u dzieci

Sezon jesienno – zimowy jest okresem, w którym dzieci są szczególnie narażone na zachorowaniem. Rodzice dzieci żłobkowych i przedszkolnych doskonale o tym wiedzą. Już od wieku niemowlęcego mamy wpływ na kształtowanie odporności u maluchów. Wspieranie odporności u najmłodszych jest bardzo ważne i należy o tym pamiętać także zimą. Jak zatem uchronić nasze dzieci przed zachorowaniem i wzmocnić ich organizm do walki z drobnoustrojami?

Dieta na poprawę odporności

Zacznijmy od najważniejszej kwestii, która przyczynia się do wsparcia odporności, a jest nią oczywiście zdrowa dieta. O tym, że zdrowa dieta wpływa pozytywnie na nasz organizm nie trzeba przypominać. Istotne zaś jest to co powinno znaleźć się na talerzu, by wspomóc odporność u dzieci nawet zimą. Przede wszystkim dieta powinna obfitować w warzywa i owoce. W zimie co prawda nie mamy tak dużego wyboru jak latem, jednak każda pora roku hojnie nas obdarowała. Przykładowo marchew, dynie, wszelkiego rodzaju kapusty czy buraki świetnie urozmaicą nasz jadłospis i dostarczą odpowiednich witamin i minerałów. Wspomóc mogą nas także owoce takie jak jabłka, gruszki oraz owoce egzotyczne typu pomarańcza, banany czy cytryny. Dobroczynny wpływ na odporność u dzieci mają również oleje tłoczone na zimno, a w szczególności olej z czarnuszki. Bez wątpienia cenne są również kiszonki, które wzmacniają odporność i mają korzystne działanie na florę jelitową. Jednak należy pamiętać, że kiszonki zawierają dużo soli! Młodsze dzieci do 6 lat nie powinny jeść codziennie kiszonek, a niemowlętom w ogóle ich nie podajemy! Dlatego małym dzieciom dajemy produkty adekwatne do ich wieku. Oczywiście należy unikać fast foodów, słodyczy oraz napojów gazowanych. Wszystkie te składniki mają w sobie dużo soli, cukrów i nieodpowiednich tłuszczów, a ich nadmiar negatywnie oddziałuje na odporność.

Aktywność fizyczna

Regularne uprawianie aktywności fizycznej przyczynia się do wzmocnienia organizmu, więc warto już od najmłodszych lat zachęcać dziecko do różnych form aktywności. Przede wszystkim musimy dostosować aktywność fizyczną do wieku dziecka. Najlepiej, by aktywność odbywała się na świeżym powietrzu. U niemowląt i młodszych dzieci będą to oczywiście spacery. Na spacer można wyjść z dzieckiem nawet podczas kataru. Przeciwwskazaniem będzie natomiast gorączka i kaszel.

Odpowiedni ubiór w trakcie spaceru z dzieckiem

Wychodząc na spacer z dzieckiem należy pamiętać o odpowiednim ubiorze dla malucha. Jednak nie da się jednoznacznie określić jak odpowiednio ubrać dziecko na spacer, ponieważ pod uwagę bierzemy nie tylko temperaturę na zewnątrz, ale również inne czynniki atmosferyczne. W zimie oraz wczesną wiosną często rodzice mają tendencję do zbyt ciepłego ubrania pociechy. Zarówno przegrzanie, jak i wychłodzenie ma negatywny wpływ na odporność u dziecka. Jednak lepiej ubrać dziecko trochę za cienko niż za grubo. W końcu tak zwane hartowanie poprawia odporność, lecz nie mówimy tu o skrajnych przypadkach. Ubierając dziecko stosujemy zasadę ubrania jednej warstwy więcej niż dorosłemu, który odczuwa komfort cieplny. Aczkolwiek nie proponujemy zakładania dziecku kurtki puchowej, gdy sami mamy bluzkę z długim rękawem. Ważną zasadą dotyczącą sprawdzenia czy dziecko jest odpowiednio ubrane, to kontrolowanie jego temperatury ciała na karku! Nie sprawdzamy na dłoniach, nosku czy uszach. W momencie, gdy planujemy z dzieckiem zimowe szaleństwa na dworze warto wziąć pod uwagę, że temperatura ciała wzrośnie podczas aktywności.

Sen i odpoczynek dziecka

Kolejnym sposobem na wsparcie odporności zimą u dzieci jest odpowiednia ilość snu i odpoczynku. Niewyspanie oraz zmęczenie są przyczyną osłabienia organizmu, a w konsekwencji późniejszego zachorowania. Dzieci, które uczęszczają do żłobka lub przedszkola często muszą wcześniej wstawać, a zabawa z innymi dziećmi może być ważniejsza niż drzemka zaproponowana przez wychowawczynię. W zimie, kiedy wieczory są dłuższe warto położyć dziecko po powrocie do domu, aby się przespało, bądź wcześniej położyć spać. Warto również zadbać o odpowiedni kocyk i poduszkę, które zapewnią maluchowi spokojny i komfortowy sen.

Właściwa higiena dziecka

Po każdym przyjściu z zewnątrz, po skorzystaniu z toalety oraz przed każdym posiłkiem ręce dziecka powinny być umyte. Ręce są miejscem, gdzie gromadzi się mnóstwo drobnoustrojów powodujących infekcje. Dotykamy nimi przedmiotów, które wcześniej dotykały inne osoby. Mycie rąk przyczynia się do wspierania naszej odporności poprzez niwelowanie drobnoustrojów chorobotwórczych przyniesionych z otoczenia. Dlatego tak ważna jest nauka higieny od wczesnych lat dzieciństwa.

Temperatura w domu

W szczególności zimą, gdy rozpoczynamy sezon grzewczy warto pamiętać o odpowiedniej temperaturze w domu. Wysoka temperatura otoczenia wpływa na wysuszanie się śluzówek, przez co organizm jest bardziej narażony na infekcję. W celu zwiększenia wilgotności powietrza w pomieszczeniu pomocny staje się nawilżacz powietrza, bądź mokry ręcznik zawieszony na grzejniku. Gdy w domu mieszka noworodek temperatura powinna wahać się pomiędzy 21, a 23°C. W późniejszym wieku odpowiednia temperatura to 20 – 21°C. Ważne jest także wietrzenie pomieszczeń, w których przebywa dziecko. Dzięki temu więcej tlenu dostaje się do domu oraz zmniejsza się ilość wirusów i bakterii lubiących ciepłe miejsca. W zimie dziecko przenosimy z pomieszczenia, które jest wietrzone.

Podsumowanie

Podsumowując, stosując się do powyższych zaleceń możemy przyczynić się do wsparcia odporności u dzieci zimą. Dzięki temu organizm dziecka wykształci prawidłową odporność, która będzie mu towarzyszyć przez całe życie. Jednakże nigdy nie możemy wykluczyć, że nasze dziecko nie zachoruje. Choroba również wpływa na odporność dziecka, dzięki wytworzeniu przeciwciał niezbędnych do walki z drobnoustrojami oraz kształtowania pamięci immunologicznej. Większość dzieci w ciągu roku przechodzi kilka infekcji, co jest uważane za normę.

Wanda Sobota

Skip to content